Salon Polska ( 3 właściciel) Raport widzi tylko dwie szkody 6 tys zł czyli kosmetyka tymczasem auto po grubych przejściach (wypłaty z OC)
Oryginalny lakier tylko maska ( chodź też odkręcana)
przelany olej silnikowy (uszkodzony czujnik) facet myślał że mało oleju … jakieś 2 x więcej niż być powinno
szpachla wszędzie najgorzej prawa strona auta bo słupek B ostro walnięty (miernik brak skali czasami)
plastiki prawa strona połamana (od dzwonka zapewne)
narożnik prawy (widać spasowanie) i łuszcząca się mastyka (ćwiartka wstawiana ?)
wyciek maglownica (miała być wymieniana)
wyciek przewody turbina intercooler
wyciek między skrzynią a silnikiem
łożysko koła skrzynia ciężko powiedzieć
korekty wtrysków za duże rozbieżności
kopcenie (wycięty DPF zaślepiony EGR) może być od tego …
odprysk szyba
ponadnormatywne zużycie środka (fotel pedały) (moim zdaniem jakieś 100 zdjęte z licznika)
trzęsienie i wibracje ( poduszka silnika)
ciężki rozruch (świece wtryski)
nadmierna korozja podwozia
rdza tu i tam
turbina wyje
brak osłony silnika
uszkodzony korek wlewu płynu ( specjalnie ?)
w trakcie jazdy ostre ściąganie przy normalnej jeździe (simerbloki ?)
felgi malowane na samochodzie w raz z oponami
błędy ABS
ciężko pracujące wspomaganie ( magiel wyciek ale słychać też pompę wspomagania)
Więcej i więcej … szkoda gadać … znęcam się bo cena rynkowa a właściciel oczywiście wszystko robił nie ma nic do zrobienia…. Mój Klient zaoszczędził bardzo dużo kasy bo te naprawy zrujnowały by go i psychicznie i finansowo.